Sezon grzewczy oficjalnie zakończony. Czy oznacza to, że na pół roku możemy zapomnieć o urządzeniu grzewczym? Bynajmniej! Wykorzystajmy wiosenno-letni czas na czyszczenie i konserwację kotła. Dlaczego regularna konserwacja kotła jest tak ważna? I jak się za nią zabrać? Zapraszamy do lektury.

Od czego zacząć czyszczenie kotła?

Zacznijmy od wpisania czynności czyszcząco-konserwacyjnych do swojego kalendarza – najlepiej wiosną od razu po wygaszeniu kotła po sezonie. Prace powinny objąć dokładne wyczyszczenie:
- wnętrza kotła – należy usunąć resztki paliwa i popiół (można użyć specjalnych szczotek drucianych),
- zewnętrznej obudowy urządzenia - koniecznie z użyciem środka dedykowanego materiałom, z których wykonano obudowę,
- przewodów spalinowych,
- rury łączącej kocioł z przewodem kominowym,
- wyczystki komina,
- podajnika i pojemnika na paliwo - o ile w posiadanym urządzeniu znajdują się takie elementy,
- wentylatora (za pomocą odkurzacza, pędzla lub sprężonego powietrza),
- ślimaka (opcjonalnie),
- rusztu palnika (opcjonalnie).

Czyszcząc poszczególne elementy, zwróćmy od razu uwagę na ich stan techniczny.

Jak poradzić sobie z korozją?

Ryzyko korozji kotła znacząco wzrasta po sezonie grzewczym, gdy urządzenie przestaje być używane. W walce z rdzą w piecu najlepiej kierować się starą zasadą, że lepiej zapobiegać niż leczyć. Po pierwsze, zwróćmy uwagę na warunki panujące w pomieszczeniu, w którym stoi urządzenie. Mocno zawilgocona, zimna piwnica na pewno nie sprzyja jego żywotności. Serwisanci doradzają wówczas szczelne zamknięcie kotła oraz umieszczenie w nim substancji pochłaniającej wilgoć, jak żel krzemionkowy lub nielasowane wapno. Na rynku bez problemu kupimy takie produkty. Możemy też sięgnąć po najprostszą metodę i pokryć wnętrze pieca olejem.

Gdy problem rdzy już wystąpi, potrzebować będziemy innych rozwiązań. Z pomocą przychodzą przede wszystkim inhibitory korozji. To specjalne środki chemiczne, które ograniczają szybkość korodowania materiałów instalacji. Tworzą one na rdzewiejącej, metalowej powierzchni warstwę ochronną, która skutecznie ogranicza dalsze niszczenie instalacji. Trzeba przy tym pamiętać, że inhibitor korozji nie usuwa istniejących szkód, ale zapobiega ich powiększaniu. Efektywną metodą walki z rdzą jest pomalowanie kotła antykorozyjną, żaroodporną farbą.

Uwaga! Po sezonie NIE spuszczamy wody z instalacji CO (chyba, że wymagają tego planowane prace remontowe) – jedynie zamykamy zawory doprowadzające wodę.

Warto zainstalować w kotłowni czujnik wilgotności powietrza i temperatury. Zyskamy stały nadzór nad parametrami.

Dlaczego regularne serwisowanie kotła jest ważne?

W trakcie spalania paliwa (zwłaszcza zawilgoconego i słabej jakości), na elementach urządzenia grzewczego osadzają się różnego rodzaju zanieczyszczenia, które nieusunięte mogą prowadzić do niebezpiecznych awarii i nieodwracalnych uszkodzeń. Dlatego raz w roku, po zakończeniu sezonu grzewczego, powinniśmy przeprowadzić czyszczenie i konserwację kotła. Dzięki temu:
- zapewnimy wydajność i proekologiczność pracy zgodną z potencjałem urządzenia,
- wydłużymy żywotność pieca, który stanowił przecież niemałą inwestycję,
- zachowamy prawo do gwarancji - regularny przegląd wykonany przez autoryzowanego serwisanta to standardowy wymóg producenta,
- unikniemy przykrych niespodzianek z początkiem sezonu jesienno-zimowego – pamiętajmy, że w tym czasie serwisanci rzadko są w stanie pomóc nam w dniu zgłoszenia.

Warto skorzystać z usług profesjonalnego serwisu urządzeń grzewczych. Serwisant z odpowiednimi uprawnieniami oceni stan techniczny kotła oraz dokona konserwacji i ewentualnych napraw.